wtorek, 5 listopada 2013

Fear...

Tym razem taki jest temat wyzwania na scrapkach wyzwaniowo. Temat może się wydawać trochę mroczny, ale na szczęście pozostawia dowolność w interpretacji i nie zmusza do hołdowania temu całemu pozbawionemu sensu, pogańskiemu obrządkowi zwanemu halloween. Ja postanowiłam zajrzeć wgłąb siebie, i postawić sobie pytanie co jest moim największym strachem i zdecydowanie jest nim samotność. Ta myśl mnie przeraża, chociaż nie wiem dlaczego, bo mam rodzinę, kochanego męża, wspaniałe dzieci to jednak to gdzieś siedzi w środku mnie i gnębi... hmm
No i z  tej rozterki powstał kolejny digi LO


Credits:
Fanette, Flergs, fotka z netu.

Pozdrawiam!


5 komentarzy:

  1. Świetna interpretacja tematu :) Praca rewelacyjna :)
    Jeśli chodzi o strach przed samotnością, to powiem Ci, że każdy tak ma. Strach przed samotnością jest chyba najgorszy....

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow, this looks like fear, great page!!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. No cóż siedzę sobie późną nocą i buszuję po Twoim blogu. Twoje prace mnie inspirują więc postanowiłam tutaj troszkę pomieszkać.

    OdpowiedzUsuń